Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niewielka frekwencja mieszkańców na święcie Armii Krajowej we Włoszczowie

bb
Włoszczowa oddała w niedzielę hołd żołnierzom 27 i 74 Pułku Piechoty Armii Krajowej.
Włoszczowa oddała w niedzielę hołd żołnierzom 27 i 74 Pułku Piechoty Armii Krajowej. Rafał Banaszek
Żołnierzy największej podziemnej armii świata uczciła w niedzielę Włoszczowa podczas obchodów 76 rocznicy przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową.

Było to największe doroczne święto AK w naszym mieście. Frekwencja mieszkańców nie była duża. Uroczystość rozpoczęła msza święta w intencji poległych, zmarłych i żyjących żołnierzy 27 i 74 Pułku Piechoty Armii Krajowej oraz innych formacji zbrojnych, odprawiona w kościele parafialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przez dwóch proboszczów włoszczowskich parafii: Zygmunta Pawlika i Leszka Dziwosza. Po mszy złożono kwiaty przy symbolicznej mogile dowódców Armii Krajowej na placu kościelnym.

Druga część uroczystości odbyła się przy Pomniku Braterstwa Broni Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich na Placu Majora Mieczysława Tarchalskiego „Marcina”, gdzie dotarł korowód z 20 pocztami sztandarowymi, prowadzonymi przez Zbigniewa Kozieła i orkiestrę dętą z Konieczna. Tutaj odbyły się oficjalne obchody.

- Kochana młodzieży. Jak my odejdziemy na wieczną wartę pamiętajcie, że ziemia włoszczowska to jest ziemia przesiąknięta krwią żołnierza polskiego - mówił ze łzami w oczach Zbigniew Zieliński, 91-letni żołnierz batalionu "Las" 74 Pułku Legionów Armii Krajowej, Honorowy Obywatel Włoszczowy, który walczył na naszej ziemi w czasie II wojny światowej.

Głos zabrał też inny uczestnik bitew – 92-letni kapitan Jerzy Stawski z Łodzi, pseudonim „Lubicz”, żołnierz 27 Pułku Piechoty AK z oddziału Stanisława Sojczyńskiego "Warszyca". – Patriotyczne serce Polski jest na kielecczyźnie, we Włoszczowie – twierdził weteran AK. Kapitan Stawski zapowiedział, że przekaże swoje pamiątki Izbie Regionalnej Ziemi Włoszczowskiej.

O święcie Armii Krajowej we Włoszczowie pamiętała też wojewoda świętokrzyska. List Agaty Wojtyszek odczytał doradca Bartłomiej Dorywalski. Uroczystość patriotyczną prowadził harcmistrz Cezary Huć, komendant Hufca ZHP Szczekocińsko-Włoszczowskiego imienia Aleksego Dawidowskiego pseudonim „Alek”. Wartę honorową przy pomnikach pełnili harcerze tego hufca.

ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI. Pijani zrzucili wersalkę pod pędzący pociąg

Źródło:vivi24

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloszczowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto