Po godzinie 15.30 strażacy dostali sygnał, że w miejscowości Ostrów w gminie Krasocin wybuchł pożar. Na ratunek ruszyły cztery zastępy ratowników z Włoszczowy oraz cztery wozy z jednostek ochotniczych. Łącznie 28 strażaków.
- Paliło się wnętrze i poddasze parterowego drewnianego domu. Ogień jeszcze przed naszym dotarciem przeniósł się na sąsiedni, piętrowy dom. Uszkodził jego elewację, sięgnął poddasza. Właściciel budynku wraz z synem zdołali powstrzymać rozprzestrzenianie się płomieni. Potem zajęli się tym strażacy – przekazywał starszy kapitan Paweł Mazur, oficer prasowy włoszczowskiej straży pożarnej.
Ratownicy rozpoczęli gaszenie drewnianego domu. Jednocześnie odnaleźli mężczyznę, który – jak się dowiedzieli - był w środku, gdy doszło do pożaru.
- Jak się okazało, wychodząc z płonącego budynku doznał poparzeń rąk i nóg. Strażacy przekazali poszkodowanego pod opiekę załogi pogotowia – mówił starszy kapitan Paweł Mazur.
Po ugaszeniu ognia strażacy zajęli się rozbiórką spalonych elementów konstrukcji i przelewaniem ich wodą, by upewnić się, że zagrożenie zostało całkowicie zażegnane. Przed godziną 18.30 akcja dobiegła końca.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?