Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkanie w sprawie reformy edukacji we Włoszczowie. Pytań już coraz mniej

Rafał Banaszek
Kilka sektorów trybun włoszczowskiej hali sportowej wypełnione było nauczycielami z powiatu.
Kilka sektorów trybun włoszczowskiej hali sportowej wypełnione było nauczycielami z powiatu. Rafał Banaszek
W poniedziałek, 6 marca we Włoszczowie odbyły się konsultacje dotyczące reformy edukacji. Uczestniczyło w nim ponad 160 nauczycieli i tylko 12 rodziców uczniów szkół z naszego powiatu. Spotkanie zorganizowało Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty.

Włoszczowa na drugim miejscu po Radkowie
Były to drugie konsultacje, jakie kieleckie kuratorium przeprowadziło w powiecie włoszczowskim w związku z wejściem w życie od 1 września tego roku nowej reformy w szkolnictwie w ramach rządowego programu „Dobra szkoła”, polegającej między innymi na likwidacji gimnazjów oraz powrocie do ośmioklasowej szkoły podstawowej.
Pierwsza debata oświatowa - z naszymi samorządowcami i przedstawicielami Związku Nauczycielstwa Polskiego - odbyła się, jak pamiętamy, 1 grudnia ubiegłego roku w nietypowym miejscu, bo w... Urzędzie Gminy w Radkowie. Gościła tam, oprócz kuratora, również wojewoda Agata Wojtyszek.

Tłum nauczycieli na trybunach
Wracając do Włoszczowy, na poniedziałkowe spotkanie do hali sportowej przybyło ponad 160 nauczycieli z całego powiatu, którzy wcześniej musieli się zalogować na stronie internetowej kuratorium i potwierdzić swoją obecność. Zdaniem dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji Andrzeja Kiedrzynka mogło być nawet 200 osób na hali, które wypełniły szczelnie kilka sektorów trybun. Urząd Gminy Włoszczowa podaje, że było zaledwie 130 belfrów.
Koordynatorzy do spraw wdrażania reformy oświaty i podstaw programowych w naszym województwie opowiadali o utracie stanowisk przez dyrektorów wygaszanych gimnazjów, którzy staną się wicedyrektorami podstawówek, o rozwiązywaniu stosunków pracy z nauczycielami gimnazjalnymi, którzy będą musieli sobie poszukać pracy w innej szkole lub nawet kilku szkołach.

- Będzie brakowało godzin dla nauczycieli - nie krył Tomasz Pleban, dyrektor Wydziału Organizacji i Rozwoju Edukacji Kuratorium Oświaty w Kielcach. - Będzie możliwość przeniesienia nauczyciela do szkoły lub kilku szkół. Niektórzy będą przenoszeni w stan nieczynny, z innymi będą rozwiązywane umowy o pracę - stawiał sprawę jasno koordynator reformy w szkolnictwie.
Beata Niziołek, starszy wizytator Wydziału Nadzoru Pedagogicznego i Strategii opowiadała z kolei o nowej podstawie programowej w szkołach. Nowością będzie między innymi gra w szachy, wprowadzona już w edukacji wczesnoszkolnej. Pierwszy język obcy będzie już od pierwszej klasy podstawówki, drugi język nowożytny zostanie wprowadzony od siódmej klasy.

Ani jednego pytania o zwolnienia
Włoszczowscy nauczyciele nie zadawali dużo pytań przedstawicielom kieleckiego kuratorium. Interesowało ich zwłaszcza, co z podręcznikami, czy będą sfinansowane za darmo przez państwo. Dyrektor Tomasz Pleban odparł, że będzie „odpowiednia kwota” na podręczniki, którą otrzymają dyrektorzy szkół i to oni, razem z nauczycielami zdecydują, jakie zakupić, żeby wystarczyło dla wszystkich uczniów. Nasi belfrowie pytali też, ilu uczniów będzie w klasach po reformie. Kurator Kazimierz Mądzik stwierdził, że maksymalnie 25.

Ogólnie pytań na spotkaniu z nauczycielami padło niewiele, zważywszy na frekwencję na hali sportowej. Żaden z ponad 160 belfrów nie zapytał o to, ilu nauczycieli może stracić pracę w najbliższych latach, czy kuratorium posiada jakieś dane w tym zakresie. W samej gminie Włoszczowa, jak prognozuje Samorządowe Centrum Oświaty, mówi się o 10 etatach do zwolnienia - to wariant optymistyczny, bowiem pesymistyczny wskazuje nawet na 20 etatów!
- Wszystko będzie zależało od dyrektora szkoły i organu prowadzącego. Zwolnienia będą na pewno po 2019 roku, kiedy ubędzie jeden oddział. W tej chwili trudno przewidzieć, ilu nauczycieli może stracić pracę. Wszystko może się okazać przy sporządzaniu arkuszy organizacji szkół - opowiadała miesiąc temu na sesji Rady Miejskiej Bożena Jasiowska, prezes włoszczowskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Reforma dla ucznia, nie nauczyciela
Wracając do poniedziałkowego spotkania z nauczycielami, trwało ono tylko godzinę. - Zero konkretów - komentowali w kuluarach belfrowie. Jeszcze krócej, bo po pół godzinie zakończyły się konsultacje z rodzicami uczniów włoszczowskich szkół. Tych przybyło do hali Ośrodka Sportu i Rekreacji zaledwie... 12. Rodzice pytali między innymi o dofinansowanie małych szkół. Kurator oświaty odpowiedział im, ze będzie przyznawana subwencja na oddział szkolny, co ma ponoć pomóc małym placówkom.

- Ta reforma jest dla ucznia, nie nauczyciela, czy burmistrza. Rząd chce przygotować ucznia do nowych wyzwań na rynku pracy. Chodzi o to, żeby kończąc polską szkołę nie musiał szukać pracy za granicą. Dlatego potrzebna jest zmiana w szkolnictwie zawodowym, potrzeba więcej młodych ludzi z wykształceniem zawodowym i wyższym. Gimnazja nie spełniły swej roli w wyrównywaniu szans edukacyjnych - tę przepaść jeszcze bardziej pogłębiły - powiedział kurator Kazimierz Mądzik.

Były wójt Secemina wizytatorem kuratorium
Oba spotkania zakończyły się... brawami dla prelegentów z kuratorium. Na koniec kurator Mądzik poinformował o kolejnej niespodziance - w przyszłym tygodniu we włoszczowskim starostwie ma zostać otwarty oddział zamiejscowy Świętokrzyskiego Kuratorium Oświaty, którego wizytatorem zostanie były wójt Secemina, członek Prawa i Sprawiedliwości Sławomir Krzysztofik.
Ponoć ten oddział zamiejscowy miał być otwierany już w poniedziałek, gdy kurator gościł we Włoszczowie, ale do tego nie doszło. Nie wiadomo też, czy biuro faktycznie powstanie w Starostwie Powiatowym, czy może w sąsiednim budynku I Liceum Ogólnokształcącego, tuż przy siedzibie Związku Nauczycielstwa Polskiego. Starosta włoszczowski ma to ustalić z kuratorem.

Będzie strajk w szkołach?
Dowiedzieliśmy się też, że w szkołach w powiecie włoszczowskim trwają jeszcze referenda strajkowe, w których pracownicy wypowiadają się co do ewentualnego przystąpienia do akcji protestacyjnej, w związku z planowaną reformą edukacji.
- Na chwilę obecną wiem tylko o kilku szkołach, które planują przystąpić do strajku - mówi Bożena Jasiowska, która we wtorek, 7 marca uczestniczyła w posiedzeniu Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego w Warszawie, którego jest członkiem. Wyznaczono tam dzień strajku ogólnopolskiego w szkołach. To 31 marca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloszczowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto