Odbywający się we Włoszczowie od 13 edycji dzień break dance’u, czyli The Break Day, od siedmiu lat ma już status imprezy międzynarodowej. Gośćmi na scenie Domu Kultury we Włoszczowie są tancerze breakingu ze wschodniej Europy oraz Polski. Tak było i w tym roku.
- Niestety w tym gronie nie ma już tancerzy z Włoszczowy. Kiedyś mieliśmy swoja ekipę, ale wówczas impreza nie miała takiej rangi, gdy zostaliśmy docenieni i mamy uznanie za naszą wschodnią granicą, nie mamy swoich przedstawicieli w tej tanecznej dyscyplinie – mówi Mateusz Piątkiewicz z menadżer z Domu Kultury we Włoszczowie, organizator The Break Day.
Przed kilkoma dniami na scenie wystąpiły ekipy z Ukrainy, Uzbekistanu, Kazachstanu oraz oczywiście Polski. Występy trzyosobowych zespołów zgromadziły sporą grupę widzów, bo wprawdzie nie mamy swoich tancerzy, ale miłość do breakingu pozostała wśród lokalnej społeczności. W sumie przed widzami zaprezentowało się 28 drużyn po trzech tancerzy w każdej – to jest łącznie 84 osoby. Było kogo oglądać, oklaskiwać i kibicować. Poziom był jak zawsze bardzo wysoki. Nagroda dla zwycięzcy wynosi tysiąc euro – mówił o wydarzeniu Mateusz Piątkiewicz.
[polecane]19348365,5429312,4775624,5442928,4769604,5749536;1;POLECAMY: JEDZENIE I ZABAWA[/polecane]
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?