Tydzień czci dla hetmana z Czarncy. Zaglądamy za kulisy obchodów (zdjęcia)

Przez cały miniony tydzień Włoszczowa oddawała hołd hetmanowi Stefanowi Czarnieckiemu z okazji 350. rocznicy jego śmierci.

Oficjalne obchody 350. rocznicy śmierci pochodzącego z Czarncy hetmana polnego koronnego Stefana Czarnieckiego, bohatera narodowego uwiecznionego w hymnie narodowym, zorganizowano w niedzielne przedpołudnie przed miejscową szkołą, której hetman jest patronem.

Listy od prezydenta i wiceministra

Przybyli na nie między innymi poseł Maria Zuba i wicewojewoda świętokrzyski Paweł Olszak. Główny organizator Zygmunt Fatyga powitał z imienia i nazwiska ponad 70 osób oraz instytucji. Maria Zuba odczytała list gratulacyjny od prezydenta Polski Andrzeja Dudy, który też był zapraszany na uroczystość do Czarncy. List okolicznościowy przysłała także wiceminister obrony narodowej Beata Oczkowicz.
„Jako wiceministra obrony narodowej niezmiernie cieszy mnie fakt, że istnieje instytucja, która pielęgnuje pamięć o jednej z najjaśniejszych gwiazd, znajdujących się na ornamencie historii oręża polskiego” - napisała o Towarzystwu Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego wiceminister Oczkowicz.

Wszyscy prelegenci, którzy przemawiali w niedzielę przy pomniku hetmana w Czarncy, wychwalili czyny tego wielkiego Polaka. - Uczymy o nim w naszych szkołach, w harcerskich stanicach, na szlakach wędrówek i rajdów, w domach rodzinnych - opowiadał burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek.

- Dbajmy o to, aby i po nas Stefan Czarniecki otoczony był szacunkiem przez potomnych, aby zawsze pamiętali, że ten hetman z hymnu pochodzi z Czarncy i wciąż woła: „Bracia! Dla odważnych droga na drugi brzeg taka sama jak przez most, co przez wodę. Komu ojczyzna miła, za mną!” - apelował burmistrz.

- Nikt z wielkich nie umiał tak jak Czarniecki zapomnieć o sobie i wierzyć w siłę i moc narodu. Taki charakter i wiara hetmana musi nas budować, bo są to wartości ponadczasowe i ciągle aktualne. Te słowa kieruję do młodego pokolenia: aby prawość moralna i umiłowanie ojczyzny Stefana Czarnieckiego były wam drogowskazem życiowym - mówił Zygmunt Fatyga, prezes Towarzystwa Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego, główny organizator uroczystości.

Szable, medale, dyplomy i dąb

W trakcie niedzielnych obchodów dwaj księża: Jan Zalewski z miejscowości Haderslev w Danii (nieobecny) i Wiesław Balec, proboszcz z Czarncy otrzymali tytuł honorowego członka Towarzystwa Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego wraz z repliką szabli hetmańskiej z imienną dedykacją. Wręczono też ponad 30 medali okolicznościowych z brązu osobom, instytucjom i organizacjom, współpracującym z Towarzystwem.

Delegacje kilku szkół w kraju, których patronem jest Stefan Czarniecki, posadziły Dąb Przyjaźni w pobliżu pomnika hetmana, przy którym złożono wcześniej kwiaty. Nagrodzono też uczniów z Czarncy i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 z Włoszczowy - zwycięzców tegorocznego ogólnopolskiego konkursu historycznego wiedzy o hetmanie.

Po części oficjalnej udano się w paradnej defiladzie, prowadzonej przez krasocińską orkiestrę z mażoretkami, na mszę świętą polową. Msza odprawiona została pod namiotem rycerskim w obrządku łacińskim z XVII wieku (tak zwana trydencka, czyli księża odprawiali nabożeństwo stojąc tyłem do wiernych).

W części piknikowej zaprezentowały się chorągwie rycerskie z Sandomierza i Białegostoku, zagrała orkiestra dęta z Krasocina, zatańczyły mażoretki. Czarnca, jak za dawnych lat, znów zadrżała od huków z armat i strzałów z broni palnej.

Imprezę uświetnili też motocykliści - uczestnicy rajdu szlakiem hymnu polskiego, którzy zjechali na swoich harleyach, żeby pokłonić się hetmanowi.

Różne formy wspomnienia

Warto podkreślić, że przed imprezą główną w Czarncy odbyło się we Włoszczowie kilka imprez towarzyszących w ramach Tygodnia Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego. Zainaugurowało go 14 września kino Muza filmem „Szwedzi w Warszawie” w reżyserii Włodzimierza Gołaszewskiego.

Widzowie nie tylko obejrzeli interesujący film, ale również wysłuchali ciekawej prelekcji dotyczącej historii naszego państwa i regionu w okresie „potopu szwedzkiego”. Wykład wygłosił doktor Marcin Skorek - filmoznawca, autor programów edukacji filmowo-medialnej „KinoSzkoła”. W spotkaniu uczestniczyli uczniowie włoszczowskich szkół i czarnieckiej.

16 września, w Urzędzie Gminy Włoszczowa profesor Urszula Oettingen i profesor Waldemar Kowalski z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach wygłosili wykłady: „Stefan Czarniecki w pamięci Polaków” oraz „W służbie małej i dużej ojczyźnie”.
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 imienia Hetmana Stefana Czarnieckiego we Włoszczowie odbył się turniej piłkarski dla upamiętnienia rocznicy śmierci hetmana. Zwyciężyło Publiczne Gimnazjum numer 1.

Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się także VII Rajd „Śladem ludzi i wydarzeń” w hołdzie hetmanowi, który 18 września wyruszył ze wszystkich placówek oświatowych z gminy Włoszczowa i zakończył ostatecznie w Czarncy. W zlocie gwieździstym wzięło udział 12 drużyn, blisko 200 uczestników.
Organizatorem rajdu było Włoszczowskie Towarzystwo Krzewienia Kultury.