We włoszczowskim diecezjalnym sanktuarium błogosławionego Józefa Pawłowskiego trwa układanie posadzki. Zobaczcie zdjęcia

- Równocześnie mamy dwie grupy wykonawców. Malarze kontynuują prace dekoracyjne wnętrza. Zaś druga grupa rozpoczęła układanie posadzki. Prace kamieniarskie wykonuje doświadczona w branży firma z Pińczowa, jej posadzki są w wielu kościołach w Polsce. Firma działa na rynku od wielu lat i specjalizuje się w granitowych i marmurowych zdobieniach wnętrz kościołów. Dlatego jesteśmy pewni, że ten kosztowny materiał oraz niełatwe prace zostały powierzone w dobre i kompetentne ręce. Projekt posadzki jest dostępny na naszej internetowej stronie w zakładce „Kronika Budowy” - poinformował ksiądz kanonik Leszek Dziwosz, proboszcz diecezjalnego sanktuarium błogosławionego Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie.

Latem tego roku zakończył się montaż ogrzewania świątyni i wykonania wylewki. Można więc układać posadzkę. Nawy pokryje granit, a prezbiterium marmur. Kościół jest zadaszony, podłączony do mediów, ma ładną elewacje, ozdobione sklepienie, wymalowane wnętrze, podjazdy dla niepełnosprawnych. Niezwykle kosztowne prace kamieniarskie ze względu na galopujące ceny musiały rozpocząć się jeszcze w tym roku. W parafii trwa zbiórka na wykonanie posadzki. - Będzie można do niej dołączyć także podczas nadchodzącego Hubertusa Ziemiańskiego na włoszczowskim Podzamczu - wyjaśnia ksiądz kanonik Leszek Dziwosz.

Parafia powstała ponad 20 lat temu. Wierni budują kościół od kilkunastu lat. Patron świątyni został 16 listopada 1939 roku mianowany przez biskupa Czesława Kaczmarka proboszczem parafii katedralnej w Kielcach. Kapłana rodem z Proszowic 4 maja 1941 przewieziono do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie otrzymał numer obozowy 25286 i tam 9 stycznia 1942 roku został stracony. 3 czerwca 1999 roku Papież Jan Paweł II, podczas VII Pielgrzymki do Ojczyzny, w Warszawie beatyfikował księdza Józefa Pawłowskiego w gronie 108 męczenników II wojny światowej. Będzie to pierwsze sanktuarium tego błogosławionego w Polsce.