W weekend strażacy z Włoszczowy dostali sygnał od kobiety, ze jej pies wszedł do kanału, który doprowadza wodę w zbiorniku Klekot w miejscowości Piła Łachowska w gminie Włoszczowa. Na miejsce ruszyli ratownicy.
- Doprowadzalnik o konstrukcji żelbetowej, zbudowany z dren o średnicy ok. 70 cm i długości ok. 100 metrów z licznymi uskokami i odnogami, znajdował się pod powierzchnią ziem – relacjonował Tomasz Szymański z włoszczowskiej straży pożarnej.
– Ze względu na konstrukcję kanału, jego długość oraz przepływającą przez niego wodę odstąpiono w pierwszej fazie działań od wprowadzenia ratownika do kanału. Ustalono, gdzie znajduje się pies i przy pomocy koparki odkryto kanał i wykonano otwór próbny w rurze doprowadzalnika. Zwierzę znajdowało się w odległości kilku metrów od otworu. Wodę z doprowadzalnika skierowano do pobliskiego rowu, co pozwoliło na wprowadzenie odpowiednio zabezpieczonego strażaka-ratownika do wnętrza kanału i wyciągnięcie psa na zewnątrz. Duży pies, bez widocznych obrażeń, został przekazany właścicielce – wyjaśniał Tomasz Szymański.
Miejsce zabezpieczono taśmami. Akcja trwała prawie cztery godziny, wzięły w niej udział trzy jednostki strażackie, w tym Ochotnicza Straż Pożarna z Łachowa
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?