- Uważam, że przegraliśmy w tym spotkaniu zasłużenie, ponieważ Zenit prezentował się znacznie lepiej. Gdybyśmy mieli dużo szczęścia, to może udałoby nam się w tym pojedynku zremisować - powiedział Karol Józefowski, szkoleniowiec zespołu z Żelisławic.
W niedzielę, o godzinie 15, w meczu dziewiątej kolejki Zieleń zagra na własnym boisku z Polanami Muszkieter Pierzchnica. Nasi rywale również są beniaminkami rozgrywek. Polanie mieli bardzo słaby początek sezonu. W niedzielę odnieśli oni pierwsze zwycięstwo w tym sezonie pokonując u siebie Orlicza Suchedniów 3:1. - Z takimi zespołami, jak Polanie musimy wygrywać, jeśli chcemy myśleć o utrzymaniu w lidze. Niestety pod dużym znakiem zapytania stoi gra naszego najlepszego zawodnika w tej rundzie Marcina Bernata. Studiuje on we Wrocławiu i niewiadomo, czy będzie mógł przyjechać na niedzielny pojedynek. Poza tym powinienem mieć do dyspozycji wszystkich zawodników. Na pewno naszym atutem będzie to, że gramy u siebie - mówił trener Zieleni.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?