Radni przyjęli uchwałę w sprawie szpitala. "Aktualna sytuacja ekonomiczno-finansowa Zespołu Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie wymaga natychmiastowego wdrożenia działań naprawczych. W tym celu należy zobowiązać dyrekcję jednostki do opracowania planu takich działań, których celem będzie w pierwszej kolejności zahamowanie niekorzystnych wskaźników ekonomicznych..." - czytamy w uzasadnieniu uchwały Rady Powiatu z 26 czerwca.
Uchwałę podjęto większością głosów (10 za przy dwóch wstrzymujących się) na podstawie raportu o sytuacji ekonomiczno-finansowej, opracowanego przez dyrektor szpitala Joannę Ochał. Wynika z niego, że sytuacja finansowa jednostki uległa pogorszeniu w 2016 roku.
Choć wynik finansowy zamknął się niewielką stratą rzędu 38,6 tysiąca złotych netto, to jednak ogólne zadłużenie szpitala zwiększyło się w ciągu ubiegłego roku z 29,8 miliona do 34,1 miliona złotych, to jest o ponad 14 procent.
Dlaczego? - W skład tego zadłużenia wchodzą również rezerwy w wysokości około 2 milionów złotych, na które nasz szpital nie ma wpływu, a także fundusze specjalne i rozliczenia międzyokresowe - wyjaśniła nam dyrektor Joanna Ochał.
Na poniedziałkowej sesji w starostwie przyjęto też sprawozdanie finansowe szpitala za ubiegły rok (trzech radnych opozycji wstrzymało się podczas głosowania). Zarząd Powiatu ocenił to sprawozdanie i działania dyrektora bardzo pozytywnie - jak wyraził się starosta.
- Niełatwo jest poukładać finanse w naszym szpitalu. W ubiegłym roku pani dyrektor udało się wynegocjować sporą kwotę z nadwykonań, co miało wpływ na wynik finansowy - poinformował radnych Jerzy Suliga.
Rada Renata Łowicka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w szpitalu dopytywała dyrekcję o plan naprawczy.
- Co zamierza pani zrobić, żeby zapobiec katastrofie, która już trwa? Mówienie, że będzie gorzej, nie zadowala mnie. Nie możemy czekać w nieskończoność - twierdziła radna Łowicka.
- Proszę państwa, czas na planowanie już minął, teraz trzeba działać. Zadłużenie jest porażające. Do pracy, bo już nie ma czasu! Działanie naprawcze na pewno zaboli, trzeba to powiedzieć otwarcie - ostrzegał Jacek Sienkiewicz, wicewójt Krasocina, członek Rady Społecznej Zespołu Opieki Zdrowotnej.
Dyrektor włoszczowskiego szpitala obiecała, że do 30 września, zgodnie z nowelą ustawy o działalności leczniczej, przedstawi Radzie Powiatu plan naprawczy (restrukturyzacyjny). - Niech się każdy weźmie do pracy - podsumowała Joanna Ochał.
ZOBACZ TAKŻE: Złodzieje wysadzili bankomat w Kielcach
[podobne][zaj_kat]
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?